TEMATYCZNY MIX =]

Co to jest anime, większość ludzi wie. Dla tych, co nie wiedzą, napiszę iż chodzi tu o japońskie kreskówki. Mam tu na myśli nie tylko te z rodzaju Pokémona, czy Dragon Ball, bo istnieje też anime innego rodzaju. Powiedzcie, jak to jest z Wami? Oglądacie? Jeśli tak, to jakie? Jeśli nie, to dlaczego?

ja oglądałam czarodziejki z księżyca :D

Salior Moon. Pamiętam to. Każdy odcinek był w zasadzie o tym samym, ale jako dzieciak też oglądałem.

ja nie lubie tego typu filmow Wink

jako małolata tez to oglądałam lolu

ale wyrosłam z tego rodzaju bajek, bajki oglądam bardzo rzadko ale takie dla dorosłych Razz

Nie oglądałam,nie oglądam i oglądać nie będe.Nie lubie tego typu "bajek" i tego japońskiego stylu.
PS.Mój przyjaciel ma fioła na punkcie mangi i anime.Ciągle ściąga jakieś odcinki z neta...

Czarna moj ma wszystkie czesci dragon ballla

Salior Moon - było fajne jak by nadal było w Polsacie to pewnie bym to oglądała

Ech... domyślałem się, że tak będzie. Niestety, większość ludzi kojarzy anime tylko z Czarodziejką z Księżyca, Pokemonami i Dragon Ballem. W rzeczywistości, te 3 bajki można wrzucić do rodzaju anime dla dzieci. Istnieją jeszcze ambitne anime. Dla przykładu Gundam Wing, który leciał na Hyperze, albo Neon Genesis Evangelion. Te kreskówki mają ambitniejszy scenariusz, niż większość filmów, no i przede wszystkim nie są tasiemcami, jak te wymienione przeze mnie wcześniej. Góra 30 odcinków + jeden długi film i to jest koniec. Bo faktycznie, jeśli coś ma 200 odcinków, to nie może być ciekawe, bo kto wymyśli pożądny scenariusz na 200 odcinków?

producebt mody na sukces :D :D

przecież napisałem "pożądny scenariusz" :P

Ja niebardzo oglądam anime nie podoba mi sie to...

Powiem Wam, właśnie skończyłem oglądać Neon Genesis Evangelion (26 odcinków + film kinowy) i to był najtrudniejszy film?, jaki kiedykolwiek oglądałem. Niekiedy naprawdę ciężko było mi się połapać, o co chodzi w fabule, a muszę przyznać, że na ogół nie mam z tym problemów. Jednakże niestety, rozczarowało mnie to anime. Do 19 odcinka było naprawdę świetne, ale później było za mało akcji. Praktycznie wszystko dotyczyło ludzkiej świadomości i postrzegania uczuć przez człowieka. Zobaczę, jakie będą następne. Następny w kolejce do ściągania to "Last Exille".

Mi też odpowiadało, ale do czasu, jeśli przez 1,5 godziny jest ciągle o tym, to dla mnie jest to trochę za długo. Poza tym kończy się paskudnie. nic się konkretnie nie wyjaśnia i okazuje się, że to wszystko, co się działo przez cały czas nie miało większego znaczenia.