Forum TEMATYCZNY MIX =] Strona Główna   TEMATYCZNY MIX =]
FORUM O WSZYSTKIM :-)
 


Forum TEMATYCZNY MIX =] Strona Główna -> NASZE LEKTURKI -> George Orwell
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post George Orwell - Wysłany: Wto 5:31, 06 Cze 2006  
Agita
Administrator
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Polecam jego dwie książki: "folwark zwierzęcy"

George Orwell jest autorem przypowieści „Folwark zwierzęcy”. Lektura ta opowiada o nieznanym dla ludzi świecie zwierząt, ich myśli i zachowań. Nie jest tu jednak mowa o bajkowej opowieści, lecz o znakomitej przenośni, z której autor korzysta, ponieważ książka ta byłaby „niedozwolona”, gdyby Orwell „nazywał rzeczy po imieniu”. Autor skorzystał z przenośni, która jest tu niezbędna do zaszyfrowania swoich odczuć wobec okrutnej polityki totalitarnej, która w XX wieku ogarnęła Europę. Autor zapożycza z bajek chwyt literacki i wprowadza do akcji swej książki zwierzęta. Lecz nie jest to opowieść o nich; te zwierzęta – to my, ludzie.

To, co zdarzyło się mieszkańcom folwarku Jones’a odzwierciedla poczynania ludzi – dwunożnych istot rozumnych. Jednym z problemów, jakie w utworze porusza autor jest praca, oraz jej wartość. „Folwark zwierzęcy” zawiera w sobie historię dyktatorskiej władzy Józefa Stalina. Jego krwawa i okrutna polityka, pozbawiona sprawiedliwości została wykorzystana do stworzenia postaci Napoleona – przywódcy zwierząt, który omamił poddanych, zagarnął ich umysły i ciała. Analizując pozostałych bohaterów łatwo zauważyć, że każdy z nich ma w sobie cechy prawdziwych osób. Tak, więc Krzykacz – to zamaskowana propaganda. Psy – służby policyjne - NKWD, natomiast kury, konie, krowy, owce i pozostałe zwierzęta to nieszczęśni ludzie pozbawieni prawa do samodzielnego myślenia.

W Folwarku dworskim będącym własnością pana Jones’a zwierzęta są wyraźnie gnębione i wyzyskiwane. Ich praca służy jedynie właścicielowi. Zbuntowane stworzenia z folwarku wzniecają powstanie i wypędzają ludzi. Odtąd władzę sprawują same zwierzęta. Wybierają spośród siebie przywódców: Snowballa i Napoleona; ustalają rygorystyczny zestaw siedmiu przykazań (wśród nich najważniejsze głosi, że wszystkie zwierzęta są równe).

Ciesząc się wolnością i demokracją podejmują decyzję, że będą ciężko pracować, byle tylko zachować folwark. Nie było to łatwe, bo narzędzia nie nadawały się do użytku zwierzętom, lecz pomysłowość istot czworonożnych i w tym względzie okazała się przydatna. Jedynie świnie zajmowały się kierowaniem i nadzorowaniem wszystkich zajęć. Szczególną pracowitością okazał się koń Boxer, którego samobójcza praca kojarzy mi się pracą ludzi w ZSRR, którzy naiwnie i pełni dobrych chęci pracowali, za cenę całkowitego osaczenia.
Boxer powtarzał bez przerwy „będę pracować jeszcze więcej”. Z resztą swój wysiłek poświęcali Folwarkowi wszyscy, wszyscy miarę swoich możliwości i zdolności. Wkrótce rozpoczęto budowę wiatraka, który miał ułatwić zwierzętom życie. I znów wyróżniał się w pracy Boxer.
Z biegiem czasu coś w Folwarku zaczęło się zmieniać. Wypędziwszy Snowballa, władzę objął Napoleon i otoczywszy się gromadą wściekłych psów rozpoczął wprowadzanie rządów silnej ręki. Zwierzęta pracowały tak samo, a może nawet więcej, lecz efekty pracy były coraz mniej widoczne. Zaczęło brakować pożywienia, zapanował głód. Została zmieniona „konstytucja”, absolutny władca wprowadził długą listę zakazów i nakazów. Dzięki sprytnie prowadzonej propagandzie zapewniał zwierzęce społeczeństwo, że wszystko w Folwarku przebiega normalnie, że wszyscy powinni być z tego stanu zadowoleni. I tylko obowiązki zwierząt nie zmieniały się. Były one wykorzystywane przez świnie do granic możliwości. Próbujących się przeciwstawić – likwidowano, nienadających się do pracy pozbywano się.

Zwierzęta stopniowo zapomniały o pierwszych dniach wolności, otumanione przez propagandę biernie wykonywały swoje obowiązki, nie zdając sobie nawet pracy, że wpadły w sidła niewolniczej pracy, której efekty służyły jedynie grupie rządzącej. Traktowano je jak woły robocze, niezdolne do myślenia i buntowania się przeciwko ogarniającego Folwark totalitaryzmu. Praca nie była już dla nich przyjemnością – tak jak kiedyś, gdy służyła ona wszystkim w równym stopniu. Nadal posłusznie wykonywały wszystkie polecenia, niezdolne do stawiania jakiegokolwiek protestu, nawet do okazania swego niezadowolenia.


Utwór Orwell’a pokazuje metody dochodzenia do władzy i jej utrzymania przez grupę uzurpatorów, która stopniowo upodabnia się do ludzi, dostosowuje przywileje do swoich potrzeb, natomiast ciężką pracą zajmują się zniewolone i posłuszne zwierzęta, omamione pięknymi hasłami i ogłupiającą propagandą.
„Nikt nie mógł się już połapać, kto jest świnią, a kto człowiekiem” – tak zakończył swoją książkę George Orwell.

Oraz "rok 1894"

Jest rok 1984. Władzę nad całym światem sprawują trzy zwalczające się mocarstwa, w których panuje taki sam ustrój oparty na nienawiści, przemocy, okrucieństwie i strachu. Niemożliwy jest najmniejszy bunt, niedozwolona jest miłość; obywatele są inwigilowani dwadzieścia cztery godziny na dobę - pilnuje ich Policja Myśli, znajomi, sąsiedzi, nawet własne dzieci. Na zrujnowane miasta, w których żyją wygłodniali i upodleni ludzie, co dzień spadają bomby. Dla nikogo nie ma nadziei.

A jednak nawet na gruzach cywilizacji może zrodzić się uczucie: Winston i Julia, jatragczniejsza para kochanków w historii literatury, usiłują walczyć o swą godność i prawo do miłości. Lecz czy w państwie totalitarnym wolno kochać kogoś innego niż Wielkiego Brata?

Książka ta pochłonęła mnie zaraz po przebrnięciu przez kilkunasto stronicowy wstęp o nowomowie, który jednak należy przeczytać, żeby się lepiej orientować w używanym w książce słowniectwie. Zaraz po tym wstępie zaczyna się niezmiernie ciekawa i pełna nagłych zwrotów przygoda, a te zwroty w akcji są jednymi z najbardziej zaskakujących, jakie w życiu czytałem. Kiedy już jesteś pewny czegoś, staje się to niedorzecznością. Piękna i tragiczna książka, tak jak miłość dwóch głównych bohaterów.


Niektórym może się wydawać nudne- ale zapewniam, naprawde warte polecenia ksaiązki Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 22:04, 10 Cze 2006  
Lena
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Fajne, mi się podobały Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 2:47, 22 Cze 2006  
McK
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Bardzo mądrze napisane. Lekturka warta polecenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 2:52, 22 Cze 2006  
KasiXa
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



folwark czytalam Wink ale tego 2 nie Wink Folwark bardzo ciekawy;)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 2:56, 22 Cze 2006  
McK
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Druga jest poważniejsza i hm...bardziej kontrowersyjna.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 1:01, 30 Lip 2007  
nakab
bywalec
bywalec



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



McK napisał:
Druga jest poważniejsza i hm...bardziej kontrowersyjna.

Co w niej kontrowersyjnego.
ten wizjoner przewidział układy władzy komunistycznej.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum TEMATYCZNY MIX =] Strona Główna -> NASZE LEKTURKI -> George Orwell Wszystkie czasy w strefie GMT + 13 Godzin  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin