TEMATYCZNY MIX =]

Ale chodzi mi o tę chęć walki! Trzeba walczyć, a nie stać się i patrzyć bo rywal silniejszy! Szczerze wolałbym, aby przegrali 3:0 w pięknym stylu, gdyby żucili wszystko na jedną szalę niż 1:0 w takim jak zagrali.

Sugerujesz, że Polacy nie mieli chęci walczyć w meczu z Niemcami? Koleś, Ty chyba nie potrafisz obiektywnie meczu ocenić!

Oni naprawde się starali! Może i nie stać ich na wygraną- jeszcze ale z Niemcami walczyli, braku starań im zarzycić nie można...

Polska wejdzie do finału jak Wojciech Stawowy będzie trenerem.
Albo jak się zmienią przepisy np na takie:
Podczas eliminacji MŚ doszło do spotkania reprezentacji Barbadosu i Grenady. Barbados musiał wygrać mecz 2 golami, by awansować do następnej rundy rozgrywek.
Ówczesne przepisy
mówiły, że w przypadku wygranej w rzutach karnych zwycięzcy zalicza się wynik 2:0.
Na 5 minut przed końcem meczu Barbados prowadził 2:1, co nie dawało mu jeszcze szansy na awans. Wtedy piłkarze Barbadosu, którzy zrozumieli, że nie są w stanie przełamać zmasowanej obrony Grenady, odwrócili atak... i strzelili sobie gola samobójczego, by rozstrzygnąć mecz rzutami karnymi. Zawodnicy Grenady zorientowali się w sytuacji i... usiłowali strzelić gola samobójczego sobie!
Doszło do kuriozalnej sytuacji, kiedy gracze Barbadosu zaczęli bronić bramki przeciwników i próbowali powstrzymać ich przed strzeleniem "samobója". W ostatnich minutach meczu widzowie byli świadkami dramatycznego widowiska, w którym obrońcy drużyn przeciwnych usiłowali powstrzymać napastników rywali przed trafieniami do własnych bramek!!!

Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 2:2 i doszło do rzutów karnych, w których lepsi okazali się piłkarze Barbadosu i dzięki temu awansowali do następnych gier.

DOBRE! To mi się podoba. Normalnie zamieszanie, jak w sejmie.