TEMATYCZNY MIX =]

posiadam 8miesiecznego yorkshire terriera Tofika >niestety nie ma rodowodu mimo moich prozb...<psiak mimo uprzedzen innych nie jest takim upartym terrierkiem jakim powinien>ale to dobrze :D<uwielbia ruch i zabawe
potrafi bawic sie z wszystkimi psami :P>nie liczac pitka kumpeli ktoremu kiedys z wscieklosci na pysk skoczyl :D<
hmm ostatnio zbiera sie w Nim tzw "Samczy instynkt " i "gwalci" wszystko co ma na drodze staram sie go odciagac ale nie daje rady :P za szczegolna ofiare wzial sobie yorka sasiadow :P ale cuz :D

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1437 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

heh to nic że bez rodka. Toficzek jest sweet. ( szczególnie po wizycie u fryzjera )
:) :) :)

Nic nie szkodzi że niema rodowodu dla mnie jest to niepotrzebne :) A piesio śliczny mój Chapi też ma no prawie 8 miesięcy i hmmm gwałci nawet moją noge no cóż eh... taka natura hahahahahaha

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1437 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Heh ale jak ktoś nie chce brać udziału w wystawach [...] No tylko żęby pies nie był z pseudo hodowli.

Pseudohodowla, to właśnie hodowla z psami bez rodowodu Mila... A jak nie chce, żeby jego pies nie brał udziału na wystawach, to jest mnóstwo kundelków w schronisku :)

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1437 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wiem ale nie zawsze! Ja mam jamniczka bez rodowodu i wcale nie jest z pseudochodowli. No i przecież mam kundelki (wikta też ma) ale nie ze zchroniska tylko od sąsiada. Jakbym ich nie wzięla to napeno by były w schronisku albo na ulicy Hrm

Co chcesz powiedzieć, że czym w takim razie jest pseudohodowla>? To rozmnażacz kundelków!!

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1437 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wiem Kamila ale mi chodzi o to że nie rasowy pies nie musi wcale być z pseudohodowli!

No przykro mi, ale nie rasowy może być TYLKO z pseudohodowli [no pomijając schroniska i przygarnięcia]

Kamila nie tylko...moj nie ma rodowodu tylko dlatego ze miot nie byl zarejestrowany w ZK...jest po rodowodowych rodzicach widzialam rodzicow i papiery, widzialam nawet zdjecia zrobione podczas krycia :P nie ma szans o pomylce :)

Ps. wlasciwie suka nie miala rodowodu tylko metryke :) ale to na jedno wychodzi ze byla rasowa :)

Eh Kamila jak wziełam pieska to nie znaczy że jest z pseudohodowli...

Jeszcze jeden post na temat pseudohodowli to temat zamykam. Jak się ma rodowód to znaczy, że pies ma 100% ze swojej rasy i może brać udział w wystawach. Nie wszystkich stać na psa z rodowodem, no sory, ale ja bym nie dała 2500zł za mojego Yorka :? A po drugie nie chciałam rodowodu bo nie będę go męczyć papilotami i nie będę się szwędać po wystawach patrząc czy jakiś włosek przypadkiem nie odstaje. Aha, mój jest bez rodowodu, więc go mam nazywać "psem w rasie Yorkshire Terrier". Tak więc nie mam Yorka, mam psa w tej rasie. Albo jest kundlem, jak to Kamila nazwala. Ale to tak BTW. Kamila. musisz sie wykłócać o ten cholerny rodowód na każdym forum?! Nie ma rodowodu to nie! Jeszcze mi napisz, pani mądralińska czy masz psa z rodowodem. Proszę innych, aby już na ten temat NIE pisali.